Z postawieniami noworocznymi często jest jak z przekładaniem rzeczy na jutro. Robimy plany, a gdy nadchodzi odpowiedni moment na działanie, nie dochodzi ono do skutku.
„W tym roku schudnę, zacznę się lepiej uczyć, będę milsza…” Lista może być nieskończona. Co roku to samo. Tradycją stało się, że wydaje nam się, że nowy rok będzie lepszy, ciekawszy a my nagle z dnia na dzień zmienimy się i bez problemu dotrzymamy swoich postanowień. Krąży nad nami pozytywna atmosfera grudnia, a nam wydaje się, że teraz możemy wszystko. To jednak nie do końca tak działa.
Nie ma takiej osoby, która w przeciągu doby zmieniłaby swoje przyzwyczajenia. Nie zmieni tego ani nowy dzień, ani rok. Jeśli kolejny raz z rzędu nie udaje nam się spełnić naszych postanowień, to być może nie przywiązujemy do nich wystarczająco dużej wagi i bardzo możliwe, że zrobiliśmy to pod wpływem świątecznego i noworocznego klimatu. Efektem zderzenia z rzeczywistością jest nasze niezadowolenie z powodu nieudanych planów, co nie wpływa na nas zbyt dobrze.
Ustalając postanowienia na nadchodzący rok, przede wszystkim, musimy wiedzieć, czego tak naprawdę chcemy. Jeśli świadomie podejmujemy decyzję o zmianie nawyków, będzie nam łatwiej tego dotrzymać. Jeżeli naprawdę tego chcemy, nie będziemy czekać, aż motywacja sama przyjdzie, tylko sami zaczniemy działać.
…A działanie to klucz do sukcesu, dlatego to odpowiedni moment, by poszerzać swoją wiedzę i poznać najskuteczniejsze metody na utrzymanie swoich postanowień. Podjęcie się pierwszych kroków nie będzie łatwe, jednak najważniejsze byśmy sami ruszyli z miejsca. W końcu nikt za nas tego nie zrobi!
Przede wszystkim, trzeba pamiętać, że fakt, iż nastaje nowy rok, nie znaczy, że zaczynamy od zera. Możemy jednak rozpocząć go na inny sposób niż jak dotąd — przygotowani oraz pełni motywacji i chęci do działania. Pozytywne podejście jest niemalże jak magiczne zaklęcie, które dodaje nam przysłowiowego kopa.
W końcu rozpoczęcie roku w tak radosny i energiczny sposób powinno dodać nam otuchy na kolejne 365 mniejszych i większych celów! To jak, odliczamy?